wakacje nad orzem

h2ojustaddwater.com

Temat: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 - część czwarta!!!! :))
...to pojdzie, poki co smaruje brodawki kremem wzmacniajacym, mam nadzieje, ze pomoze. Mala i kasiulka, rowneiz imy sami kupiwalismy wszystko dla malego. W ogole to wewnatrz mnie czuje taka niesprawiedliwosc. Bo rok temu organizowalismy wesele i sami wszysto oplacalismy, z wlasnych pieniedzy, rezygnujac ze wszystkiego, jedynie moi rodzice pomogli nam w przygotowaniach, a tescie zero. Za kazdymr azem tesc mial wazniejsze sprawy, a to wyjazdy na turnieje szachowe a to wakacje nad orzem..super. Dostalismy od nich doslownie grosze. A teraz sprawa z dzieckiem. Moi rodzice wyslali nam 300 euro na lozeczko i przewijak, to myslalam, ze tescie tez cos od siebie kupia. A Tesc zakupil juz czwarty telewizor..nie am pojecia po co mu to.. no i znowu wydaje kase na duperele, a o swoim pierwszym wnuku jakos nie pomysli. Tesciowa jakis tam prezent zrobila...jakas koszulke na szczescie dla malego, nie mam pojecia.. to sie wysilia. Jakos nie...
Źródło: wizaz.pl/forum/showthread.php?t=262752



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kamila1.pev.pl