Temat: Rewolucja na Poczcie
...także - na Sarmackiej i Chełmskiej w Warszawie. Podobnie jest na Kościuszki w Sopocie czy Placu Pocztowym w Zielonej Górze. "Wrocław, ulica Jabłeczna, duże osiedle, kilka tysięcy mieszkańców, komora urzędu pocztowego, kilka zatrudnionych pań krząta się po biurowych korytarzach, w zaniedbanej poczekalni tłumy. Zawsze, o każdej porze dnia. Godzina, dwie czekania to norma. Za okienkiem jedna, czasem dwie osoby" - pisze do redakcji TOK FM Waldemar Borek. W relacji słuchacza czytamy dalej: "Ciężarne kobiety mogą usiąść pod oknem na kaloryferze, starsi na dwóch krzesełkach, pani kierowniczka odporna na uwagi klientów z mentalnością z epoki późnego Gomułki..." - pisze Wrocławianin. Kolejny e-mail do redakcji TOK FM trafił z Krakowa: "Nasza firma jest od kilkunastu lat klientem poczty przy ul. Garbarskiej. Uwagi moje nie dotyczą pracy personelu, któremu...
Źródło: platnosci.accadia.pl/forum/viewtopic.php?t=134