warszawska opera kameralna

h2ojustaddwater.com

Temat: Gale i nagrody
...Chopina w Warszawie, swoje umiejętności wokalne doskonalił pod okiem bułgarskiego tenora Kałudi Kałudowa. W 2002 roku zadebiutował na deskach Opery Narodowej w Warszawie tytułową rolą w operze "Eugeniusz Oniegin" Piotra Czajkowskiego, w reżyserii Mariusza Trelińskiego. Jego występ w roli Oniegina uznany został przez krytyków za jeden z najlepszych debiutów w sezonie 2001/2002. Od 2001 roku artysta współpracuje również z Warszawską Operą Kameralną i teatrami operowymi w całym kraju, m.in. Operą Łódzką i Operą Krakowską. W 2008 roku wystąpił m.in. na deskach Opery Narodowej w roli Walentego w "Fauście" Charlesa Gounoda. Nagrodzony w kategorii sztuki wizualne Maciej Kurak ma dyplom poznańskiej ASP w zakresie grafiki warsztatowej. W 2003 roku obronił doktorat w tej dziedzinie. Chociaż nigdy nie porzucił grafiki, znany jest głównie dzięki swym...
Źródło: tatumusic.eu/forum/viewtopic.php?t=265



Temat: Rusza XV Festiwal Muzyki Dawnej w Warszawie
...Zamek Sala - Koncertowa Muzyka na vihuelę Wolfgang Seierl - Austria Śpiewnik Głogowski Ars Cantus, dyr. Tomasz Dobrzański Sobota 3 grudnia, godz. 18.00, Kościół Ewangelicko-Reformowany Muzyka Notre Dame Subtilior Ensemble - Warszawa, dyr. Piotr Zawistowski Perotinus, Machaut Niedziela 4 grudnia, godz. 18.00 Zamek - Sala Wielka Il Sogno di Scipione - premiera nowoodkrytego dzieła J. A. Hassego Musicae Antiquae Collegium Varsoviense - Warszawska Opera Kameralna, dyr. Władysław Kłosiewicz
Źródło: hi-fi.com.pl/PHPBB_2_0_6/viewtopic.php?t=3111


Temat: Dla relaksu: jakiej muzyki słuchają świnkowi fani?
Wam się wydaje, że pogo jest stresujące? W Kościele E-A przy Zachęcie koncert chóru. Bilety drogie jak diabli, a po 15 minutach od rozpoczęcia jakaś babcia za mną najpierw zaczęła przeglądać śpiewnik, dopóki jej ze dwa razy nie upadł; potem skubać płaszcz czy inny szalik jakimś plastrem, jakby pudło rozklejała; potem do końca koncertu tłukła puderniczkami w torebce na przemian z łomotaniem laską. Warszawska Opera Kameralna. Don Giovanni Mozarta trwa dobrze ponad 3h, prawie 4. Wycieczka za mną już po chwili zaczęła się nudzić. Telefony, cukierki, ziewanie, rozmowy, chichoty, spacery... na szczęście po przerwie już nie wrócili, ale zdążyli mnie z równowagi wyprowadzić. To samo w Romie, Św. Annie na Pasji bachowskiej i dziesiątkach innych. Przestałem chadzać na koncerty. Przegrałem z dyktatem chamstwa. A popogować lubię. :)
Źródło: swinkimorskie.eu/forum/viewtopic.php?t=1460


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kamila1.pev.pl